Sukienka wpisująca się w hiszpański klimat i delikatna biżuteria to cały mój look na plażę. Na wypadek wzięłam ze sobą kapelusz, który kiedyś sama przyozdobiłam i sama ciągle zastanawiam się jak udało mi się to zrobić ;D. DIY znajdziecie tutaj. Choć moda na kapelusze z napisami zaczęła się już kilka lat temu, ciągle przewijają się w sieciówkach i na instagramie.
Takie sukienki (i pogoda) nie wymagają zbyt wielu dodatków, ale pięknym i funkcjonalnym akcentem moim zdaniem są apaszki i wstążki do włosów. Mi bardzo spodobał się ten trend i od zeszłego roku noszę różne wstążki, a że ostatnio stał się jeszcze bardzie popularny, w Primarku znalazłam idealną dla siebie- żółtą gumkę z wstążkami w kwiaty.
Szczególnie podoba mi się połączenie jedwabnych apaszek i biżuterii z perełkami. Choć nie przepadam za perłami na ubraniach, w biżuterii mogą wyglądać ładnie i subtelnie. Zastanawiałam się też czy moda na muszelkowe motywy się przyjmie i okazało się, że zdecydowanie są teraz wszędzie. Czas wyjąć kilkuletnie pamiątkowe bransoletki z wakacji nad Bałtykiem ;D.
Taką pamiątkę przywiozłam też sobie z podróży- bransoletkę na kostkę ;).
Także w tym roku postawiłam na zamszowe klapki, które są dodatkowo bardzo wygodne. Zwróćcie uwagę, aby były lekko wyprofilowane. Ja miałam kupić w CCC, ale że nigdzie nie było mojego rozmiaru, to zamówiłam z jakiegoś sklepu internetowego i są prawie identyczne ;).Zdjęć ostatniej stylizacji mam najwięcej, bo jest najciekawsza i uwielbiam ten kombinezon ;P. Ze względu na efektowny krój, postawiłam na złote dodatki i czarne klapki z kokardkami. Taki dekolt moim zdaniem świetnie wygląda z więcej niż jednym naszyjnikiem, najlepiej z chokerem i drugim, dłuższym.
