Witajcie w ostatni dzień tego roku ;3. Pomiędzy przygotowaniami na Sylwestra ( i trochę w nocy), przygotowałam podsumowanie 2018 roku, prz...

Witajcie w ostatni dzień tego roku ;3. Pomiędzy przygotowaniami na Sylwestra ( i trochę w nocy),

przygotowałam podsumowanie 2018 roku, przyglądając się kolejnym sesjom zdjęciowym, które tu

opublikowałam. Pamiętacie któreś z nich? Na dole w ankiecie i w komentarzach, chciałabym,

żebyście wybrali max. 3 moje najlepsze stylizacje i zdjęcia (no chyba,że żadne Wam się nie

podobały :P), jestem ciekawa Waszych opinii :3!

Przypomnę, że wszystkie zdjęcia  robiły mi osoby, które nie zajmują się fotografią ;).

Zdjęcia z gwiazdką nie wliczają się do głosowania na stylizację, ale możecie też wskazać ulubioną

sesję jeśli taką macie ;).

1*. Pierwsza sesja, która się tu pojawiła - kilk, była wykonana jako praca domowa z wiedzy o

kulturze  - mieliśmy wcielić się  w jakąś postać i zrobić zdjęcie. Muszę przyznać, że jestem z niej

dumna. Dzięki Natalka!


Zrobiona została podczas ferii, w czasie pełnym spotkań z przyjaciółmi, kuzynką, jeżdżenia na

łyżwach. Kilka razy pomogłam w wolontariacie i robiłam z babcią pączki, mogłabym powtórzyć

obie te rzeczy ;3. Miałam też zrobioną 2 sesję do portfolio.

2. Następnie pojawił się zimowy outfit, odpowiedź na odwieczne pytanie, ,,jak nie wyglądać w zimę

jak ziemniak''- [DOWIEDZ SIĘ JAK- BLOGERKI JEJ NIENAWIDZĄ!!!].

Kolejny raz dziękuję Natalce za zdjęcia!


3. Kolejny outfit, jeden z moich ulubionych - klik. Zimny dzień, miło spędzony z przyjaciółkami w

Łazienkach... i galerii. Dziękuję całej 4 :*.


4. Wielkanocny outfit, zrobiony dla tradycji. Nie pasują mi te buty, ale pogoda nie dopisała- klik.

Początki wiosny to urodziny mojej siostry i kuzynki, jednej z nich zrobiłam tort Kinder Bueno

White, a drugiej pudełko prezentowe z kwiatami i słodyczami. Chcielibyście zobaczyć jak je zrobić?

Coś tam próbowałam piec/gotować, ćwiczyłam, jeździłam na rolkach, chodziłam  na castingi

wykłady geograficzne. Wielkanoc  też minęła bardzo dobrze ;3. Podziękowania za zdjęcia dla wujka ;).


5. Wreszcie cieplutko! Sesja w klimatach retro w warszawskiej starówce- klik. Dzięki Martyna!


6*. Już majówkowa, artystyczna sesja w kwiatach- klik. Wiele pięknych dni <3. Zdjęcia, wycieczki 

rowerowe, kino, grille, śpiewanie z siostrą...po prostu czas spędzony z przyjaciółmi i rodziną. 

Dziękuję Martyna, love you :*!


I piosenka roku: 


*Trochę bawiłyśmy się fotografią i jeszcze tego nie opublikowałam...


8. Wycieczka do Londynu! Jedna z najlepszych rzeczy jaka mnie spotkała w tym roku. Niesamowite 

miejsca, ludzie i przygody. 

O jednej nic nie pisałam, bo czekałam aż coś z tego wyniknie, ale nie wynikło :P. Poszłam na casting do londyńskiej agencji, w Londynie (zwykle to oni przyjeżdżają do Polski, jak byli w Polsce to mnie nie było). Wszystko sobie zaplanowałam, znalazłam idealny moment, w którym mogłabym odłączyć się od wycieczki, pozwolili mi na to, znalazłam trasę, wzięłam szpilki w torbę, poszłam i ...niby mnie przyjęli. Nic z tego nie wynikło, mimo to jestem dumna, że sobie to zorganizowałam ;P. 

 Narobiłam tyle zdjęć, że pewnie wszyscy wzięli mnie za jakąś wariatkę, a pojawiły się tylko 2

posty  z outfitami...Już wiecie czego się spodziewać w tym roku. Wszystkie robiła miMichalina, że

jej się chciało :P <3.

klik


9. klik



* Kolejne zdjęcia, których jeszcze nie wstawiłam...ale były na instagramie, więc tam warto zaglądać! Wycieczka w góry to kolejna cudowna rzecz, która mnie spotkała, a raczej cudowi ludzie <3. Dziękuję Malwina, Martyna i Michalina :*.
I dzień w Energylandii, muszę tam wrócić w następnym roku :3!



10. Skończyłam 17 lat, dostałam 2 torty na urodziny <3 i skończyłam z czerwonym

paskiem...Wakacje! Kino plenerowe, tropicalne party, pola lawendy, wycieczki rowerowe, pływanie,

sama w Poznaniu, w Gdańsku z przyjaciółką, kilogramy truskawek, jagodzianki, Chorwacja -

wysepka z pięknym widokiem, Dubrownik, wodospady, lody w miejscowej kawiarence,

Częstochowa, fontanny.

klik


11. Dziękuję bratu i siostrze za zdjęcia ;).

 klik
12. klik


13. klik


 14. klik


15. klik
 16*. klik

 17*.klik

18*. klik

*Wodospady też czekają na oddzielny wpis...


* I zdjęcia z  Aleksandra Kubiaczyk Photo.


*I artystyczne zdjęcia moich przyjaciółek. Chcecie zobaczyć efekty?


19. Jesienią dużo się działo: zmieniłam wreszcie wystrój swojego pokoju, miałam półmetek, wesele i

kilka innych uroczystości. Czas umilały mi  filmy, muzea, nauka włoskiego, kawa  z przyjaciółkami,

zbieranie grzybów z dziadkami i wycieczka do Lublina.

klik

Dzięki Julia i Michalina :*!



 20. klik

 21. klik
 22. klik
 23. klik
 24.klik

 25. klik

 26. W grudniu pochłonęły mnie przygotowania do Świąt, które były naprawdę piękne <3. Udało mi

się też być na włączeniu iluminacji w Warszawie i w Hali Koszyki.

klik

Dzięki Julka!





Postów w tym roku nie było dużo, ale za to zdjęcia, które wykonałyśmy, są jeszcze lepsze niż z poprzednich lat. Jak widzicie dużo czasu w moim roku zajmowali przyjaciele i rodzina i bardzo dobrze ;). Poprawiłam trochę relacje z nimi, a to ważne. Odwiedziłam też 2 nowe państwa i kilka miast w Polsce. To był świetny rok.

A jak minął Wasz? Życzę wam dużo szczęścia, radości i uśmiechu w Nowym Roku, oraz spełnienia

marzeń!

Hej, dzisiaj przychodzę do Was z świąteczną stylizacją przed Świętami! To jakaś nowość dla mnie :D. Wymarzyłam sobie nastrojową s...



Hej, dzisiaj przychodzę do Was z świąteczną stylizacją przed Świętami! To jakaś nowość dla mnie

:D. Wymarzyłam sobie nastrojową sesję w sławnej Hali Koszyki i dzięki mim kochanym

przyjaciółkom, które ze mną pojechały i zrobiły mi zdjęcia, udało mi się to zrealizować.

W Koszykach było naprawdę pięknie, czułam się trochę jak w Wielkiej Sali w Hogwarcie. Powiem

Wam, że po obu jej stronach ktoś robił zdjęcia, ale zupełnie nikomu to nie przeszkadzało (mam

nadzieję ;)).


Jak widzicie postawiłam na welurowy zestaw, bordowe usta i długie, złote kolczyki, które

dostałam na Mikołajki. Są eleganckie i  pasują na różne wyjścia, brakowało mi takich od dawna.

Głównymi elementami są jednak moje dwa ulubione, (jak nie najlepsze w tym roku) zakupy - białe

botki i ciemnozielone futerko. Zdecydowanie nie żałuję, że się na nie zdecydowałam. Botki są takim

wyróżniającym się elementem, do tego nie dostają, pięknie się prezentują i nawet są wygodne :3. A

futerko...cóż, kolejne do kolekcji, tym razem chciałam jakieś puchate jak to i do tego ten kolor...

Zarzuciłam jeszcze beret i szalik, dzięki temu nie ma wrażenia, że ,,tonie'' się w futrze ;).













kolczyki- House
botki- Deezee
futerko- New Look

Jak Wam się podoba? Co zakładacie na Wigilię, raczej elegancko czy na luzie?

Pewnie mam trochę obsesję na punkcie organizowania takich zdjęć i czasem kogoś tym męczę

(przepraszam :P), ale jestem naprawdę szczęśliwa, że udało się zrobić i tą.

To idealne zakończenie wszystkich tegorocznych, amatorskich sesji zdjęciowych.


Pozostało mi  złożyć Wam życzenia - Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia chciałabym

Ci życzyć dużo zdrowia, szczęścia, radości nawet z drobnych rzeczy, bliskich osób zawsze przy

Tobie, realizowania pasji, marzeń, dobrych ludzi wokół  i dużo odpoczynku  ;). Niech te Święta będą

rodzinne i wesołe :3!

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy